Najciekawsze atrakcje społeczności: Bramus Van Damme

Bramus Van Damme jest programistą stron internetowych z Belgii. Od momentu, gdy w wieku 14 lat (w 1997 r.) odkrył funkcję wyświetlania kodu źródłowego, zakochał się w internecie i od tamtej pory nieustannie go poznaje. Porozmawiałem z nim o jego przygodzie z tworzeniem stron internetowych i o tym, co jego zdaniem jest obecnie najciekawsze w CSS.

Ten post jest częścią Designcember. To święto projektowania stron internetowych, które przygotowaliśmy dla Ciebie na web.dev.

Bramus na scenie przed dużym ekranem, na którym wyświetlane są slajdy.
Bramus podczas wystąpienia na konferencji Frontend United.

Rachel: Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z tworzeniem stron internetowych?

Bramus: od dziecka lubiłem majsterkować. Całymi dniami bawiłem się klockami LEGO®, budując od podstaw własny świat fantasy i różne obiekty.

Gdy w latach 90. XX wieku w naszym domu pojawił się komputer (wtedy było to rzadkie urządzenie), szybko zamieniłem fizyczne zabawki na gry komputerowe. Nie byłem jednak zapalonym graczem. Nie sądzę, żebym kiedykolwiek ukończył grę w całości. Zamiast kończyć gry, zacząłem je modyfikować.

W 1997 r., szukając informacji o tych grach i narzędziach, odkryłem też view-source. Z ciekawości zacząłem zbierać fragmenty kodu HTML witryn, które odwiedzałem. Łącząc te fragmenty z programem Frontpage Express (aplikacją dołączoną do przeglądarek Internet Explorer 4 i 5), wkrótce utworzyłem swoje pierwsze strony internetowe z informacjami o sobie. Te strony nigdy nie zostały opublikowane, istniały tylko na jednej z dyskietek, które nosiłem przy sobie.

Od tego czasu coraz bardziej interesowałem się komputerami i internetem. Z tego powodu celowo nie zdałem roku w szkole średniej, aby móc zmienić kierunek studiów z ekonomii na informatykę. Wiedziałem, że chcę pracować w branży IT. W 2002 roku studiowałem i nauczyłem się HTML-a, a także zacząłem poznawać CSS i JavaScript. W ciągu tych 3 lat zdałem sobie sprawę, że moją prawdziwą pasją jest internet. W 2005 roku, zaraz po ukończeniu studiów, podjąłem pierwszą pracę jako profesjonalny programista stron internetowych.

O pracy dewelopera frontendu i backendu

Rachel: zauważyłam na Twojej stronie, że jesteś programistą zarówno frontendu, jak i backendu. Ja też przeszłam podobną ścieżkę – najpierw byłam programistką Perla, a potem PHP i MySQL. Czy któraś ze stron bardziej Cię interesuje? Czy uważasz, że możliwość bycia deweloperem hybrydowym zanika ze względu na złożoność nauki tylko jednej części stosu?

Bramus: przez całą karierę zawodową ciągle przełączałem się między backendem a frontendem. W jednym roku zagłębiałem się w JavaScript i React (a nawet React Native), a w następnym tworzyłem skrypty Terraform i kontenery Dockera. Lubię łączyć te dwie dziedziny, ale moją pasją zawsze był frontend, a w szczególności CSS.

Na początku, gdy dopiero zaczynaliśmy eksperymentować z internetem, każdy był „webmasterem” i robił wszystko sam. Zakres pracy był wtedy dość ograniczony, więc łatwo było za nim nadążyć. W ciągu ostatnich 20 lat zarówno frontend, jak i backend bardzo się rozwinęły, przez co coraz trudniej było zachować wiedzę w obu tych obszarach. Dlatego w 2020 r. postanowiłem ponownie skupić się głównie na frontendzie.

Rachel: Dlaczego zaczęłaś pisać akurat o CSS?

Bramus Treści na moim blogu zawsze odzwierciedlały projekty, nad którymi pracuję. Dlatego zawiera ona posty dotyczące zarówno frontendu, jak i backendu.

Udział w konferencjach takich jak Fronteers ConferenceCSS Day pomógł mi pisać szczegółowe posty o frontendzie. Na przykład wystąpienie Taba Atkinsa-Bittnera w 2013 r. na temat niestandardowych właściwości CSS (na lata przed tym, zanim stały się oficjalnym standardem) czy Twoje (Rachel Andrew) wyjaśnienie w 2015 r. dotyczące siatki były wydarzeniami, które bezpośrednio skłoniły mnie do napisania o nich. W tym czasie byłem wykładowcą tworzenia stron internetowych i aplikacji mobilnych na uczelni technicznej, więc miałem dobry powód, aby zwracać na to uwagę, ponieważ później miałem uczyć tych przedmiotów własnych studentów.

W 2019 r. zacząłem uważnie śledzić prace CSSWG i uczestniczyć w dyskusjach. Przeglądarki, które pracują nad funkcjami ukrytymi za flagami funkcji, umożliwiają mi eksperymentowanie z rzeczami, o których czytam, jeszcze zanim zostaną one udostępnione. Znajdowało to odzwierciedlenie w treściach mojego bloga.

Porady dla nowych pisarzy

Rachel: Jaką radę dałabyś komuś, kto chce zacząć pisać o technologii?

Bramus: nie wahaj się i po prostu to zrób. Nawet jeśli chodzi o jedną linię kodu CSS, 1 posta rocznie lub „tylko” 5 subskrybentów: zrób to. Zacznij od siebie i napisz artykuł, który sam chcesz znaleźć. Pisanie bloga nie tylko zmusiło mnie do dokładniejszego poznawania technologii, ale też otworzyło mi wiele drzwi – zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym.

Nie polegaj zbytnio na usługach zewnętrznych, takich jak Medium czy Twitter, ale staraj się mieć własne miejsce w internecie. W dłuższej perspektywie się to opłaci. Na początek nie potrzebujesz żadnego zaawansowanego systemu CMS, potoków ani systemu komentarzy. Wystarczy edytor tekstu i trochę wolnego czasu. HTML w połączeniu z prostym arkuszem stylów może być bardzo przydatny.

Nowe funkcje w usłudze porównywania cen

Rachel: napisałaś wiele artykułów o nowych funkcjach, które są opracowywane w CSSWG i w przeglądarkach. Co Twoim zdaniem jest najbardziej ekscytujące w przyszłości internetu? Które z nich będą miały największy wpływ na Twoją pracę zawodową?

Bramus: wraz z wieloma deweloperami jestem bardzo podekscytowany zapytaniami o kontenery CSS. Cieszę się też na inne nadchodzące funkcje, takie jak warstwy kaskadoweanimacje powiązane ze skrolowaniem, ale zapytania o kontenery będą miały zdecydowanie największy wpływ. Umożliwią nam przejście z elastycznych stron na elastyczne komponenty.

Rachel: Jaką funkcję lub funkcjonalność chciałbyś dodać do usługi porównywania cen?

Bramus: animacje powiązane z przewijaniem to jedna z funkcji, które chciałbym zobaczyć w przyszłości. Obecnie jest to tylko wersja robocza redaktora. Możliwość zdefiniowania przewijania z akceleracją sprzętową bez użycia JavaScriptu doskonale pasuje do mojego modelu mentalnego progresywnego ulepszania i zasady najmniejszej mocy.

Zagnieżdżanie CSS też jest na mojej liście. Od pierwszej wersji roboczej redakcyjnej minęły ponad 2 lata, ale bardzo się ucieszyłem, gdy latem zeszłego roku ukazała się pierwsza publiczna wersja robocza.

Oprócz tych większych funkcji doceniam też mniejsze zmiany i dodatki. Funkcje takie jak accent-color zdecydowanie sprawiają mi radość, ponieważ ułatwiają mi pracę jako programiście.

Rekomendacje dotyczące inspirujących osób w internecie, które warto obserwować

Rachel: Kto jeszcze wykonuje w tej chwili w internecie naprawdę interesującą, zabawną lub kreatywną pracę?

Bramus: To bardzo trudne pytanie, ponieważ wiele osób tworzy treści, które mnie zachwycają i inspirują. Na przykład Adam Argyle i jego wyzwania związane z GUI, projekty Stephanie Eckles, posty na blogu Michelle Barker, filmy Kevina J. Powell, praca Miriam Suzanne w grupie roboczej CSS, podcasty Uny Kravets, artykuły Jake’a Archibalda, podcast HTTP 203 Jake’a i Surmy, praca George’a Francisa nad Houdini i posty Temani Afif. Te osoby i ich projekty, a także wiele innych, o których teraz zapomniałem, budzą mój szacunek i podziw.

Największy wpływ na moją karierę miał Jeremy Keith. Jego lekcje na temat semantycznego HTML-a, stopniowego ulepszania i odporności były dla mnie przełomowe. To przesłanie, które przekazałem moim uczniom i które nadal chcę rozpowszechniać. W czasach, gdy JavaScript podbija świat, a młodsi programiści wydają się pomijać podstawy internetu, jego posty i wystąpienia są bardziej aktualne niż kiedykolwiek wcześniej.

Rachel: możesz obserwować Bramusa na Twitterze i na jego blogu bram.us.